Presja ma sens! - podkreślają łodzianie zorganizowani w ruchu społecznym przez kilka tygodni sprzeciwiającym się pomysłowi organizacji festiwalu Audioriver w zabytkowym parku na Zdrowiu. - Jeszcze nigdy w Łodzi nie uruchomiła się tak silna i konsolidująca różne środowiska moc w obronie zieleni, ważnych dla nas miejsc i symboli - podkreślali uczestnicy ruchu we wtorkowe popołudnie (13 lutego) pod Urzędem Miasta Łodzi. - A tak szczerze mówiąc, nie powinno nas tu być i nie powinno być tego protestu. Bo obowiązkiem miasta jest chronić swoimi działaniami tak cenne przestrzenie, a okazało się, że to my, mieszkańcy, musimy walczyć i stanąć w ich obronie - dodają protestujący.
Pod petycją „Nie dla Audioriver w Parku na Zdrowie. Tak dla Audioriver w Łodzi” złożono około 14 tys. podpisów, protest wsparło też kilkadziesiąt organizacji i ruchów społecznych. We wtorek 13 lutego petycję przekazano Urzędowi Miasta Łodzi.
Poniedziałkowy „brak zgody” prezydent Łodzi na lokalizację Audioriver Festival w parku na Zdrowiu - ogłoszony na dzień przed deklaracją o kolejnym starcie w wyborach samorządowych - wywołał wiele emocji także w gronie oczekujących na to wydarzenie. „Mam nadzieję, że już kupione bilety zachowają swoją ważność”, „Teraz nie wiem, czy przyjadę, zależy, gdzie będzie nowe miejsce” - pojawiły się wpisy zainteresowanych festiwalem w internecie.
Przypomnijmy, że Łódzkie Centrum Wydarzeń, które podpisało z organizatorem Audioriver trzyletnią umowę na przygotowywanie festiwalu, jako alternatywne wobec parku na Zdrowiu lokalizacje podawało trzy miejsca: park Julianowski, park Baden-Powella i tzw. Błonia Retkińskie.
Piotr Kurzawa, dyrektor Łódzkiego Centrum Wydarzeń, mówi, że obecnie one są brane pod uwagę. - Pani prezydent ma decydujące słowo, zatem teraz dokładnie analizujemy pozostałe wskazane w umowie lokalizacje. W każdym z tych miejsc są zwierzęta, roślinność, a w pobliżu mieszkają ludzie, zawsze więc ktoś będzie niezadowolony. Ale zrobimy wszystko, by rozwiać wątpliwości i tak przygotować ofertę, aby nie budziła sprzeciwów mieszkańców - zapewnia
.
W przestrzeni publicznej padały również inne propozycje, jak stadion Startu, tereny pofabryczne, EC1 Łódź, a nawet Arturówek.
Na razie nie wiadomo, kiedy mielibyśmy poznać nową lokalizację łódzkiego festiwalu, można przypuszczać, że zaplanowane na 7 kwietnia wybory samorządowe będą na razie istotniejszym priorytetem. Organizator Audioriver zapowiedział jedynie: „Niebawem podamy lokalizację nowej zielonej przestrzeni Audioriver. Na dniach ogłosimy kolejne nazwiska występujących artystów i artystek”.
Audioriver Festival odbędzie się w Łodzi w dniach 12-14 lipca. Trwa już sprzedaż wejściówek na to wydarzenie - karnet dwudniowy kosztuje 500 złotych, a karnet trzydniowy 640 złotych (po 19 lutego cena biletów ma wzrosnąć). Wśród już ogłoszonych przez organizatora wykonawców łódzkiego festiwalu są: Richie Hawtin, WhoMadeWho, Dixon, Elderbrook, Miss Monique, Overmono, Sara Landry, S.P.Y. & MC Lowqui, The Caracal Project, Argy, Folamour A/V.
Organizator ogłosił też już nabór foodtracków, które miałyby stanąć na terenie festiwalu, nie jest natomiast jasne, jak ostatecznie zostanie rozwiązana kwestia pola namiotowego dla gości festiwalu.
Warto zauważyć, że - niezależnie od tego, jakie racje związane z umiejscowieniem festiwalu w Łodzi uznajemy - mieszkańcy miasta zdali test społeczeństwa obywatelskiego. Bo pokazali, iż oczekują od władz miasta nie tyle „zgody” lub „braku zgody”, co transparentnych procedur, konsultacji społecznych, głosu rady ekspertów itd.
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?